sprzątanie świata :-////

oj dzionek był taki sobie. dziś - sprzątanie świata.mieliśmy tylko 3 lekcje =)) a później.....apel porządkowy. wpierw z okazji sprzątania była scenka którą przygotowała II b =]]. nawet fane było. rypka była  chyba narratorem a neya wilkiem  :-PP. potem gorsza scenka. nic  nie słyszłam bo mieli mikrofon wyłaączony prawie przez całą scenke. swasta jak cholera.no i  najgorsze na końcu-dyrektorka przynudzała o zachowaniu,porządku itd,itp. do sprzątania mieliśmy wyznaczone tereny.sprzątaliśmy chyba hhmmm.... pół godziny niop ipani nas póściła do domu. odprowadziłam żanete do internatu na obiad. następnie poszłam do bibliotek oddać książki. z biblioteki musiałam iść do mamy bo nie miałam klucza a mieszkanie było zamknięte. w tej gorączce obeszłam pół miasta. odrazu jak tylko przyszłam przebrałam siem i siedze do tej pory przy komputerze. dziś jescze tylko trening i weekend. jutro może pojade do boszkowa?? jeszcze nie wiem.  a poniedziałek tesz mam wolny bo jedziemy na rajd rowerowy.zapowiada siem fajnie ;-D.

pozdrawiam wszystkich :-DDDDDDDDDDDD