mar 17 2004

zdziwienie...


Komentarze: 2

tak ogromne zdziwienie.właśnie przed chilką odwiedziłam blog mojej koleżanki z klasy i ogromnie się zdziwiłam.na moim blogu ppisz tak naprawde o rzeczach małoważnych dla innych osób.o szkole i sporcie.od czasu do czasu napisze o czymś innym. cały czas powtarzza się to samo.właśnie oglądając blog mojej qmpeli zrozumiałam ż enie to jest najważniejsze co lubie.notki na jej blogu są naprawdę godne przeczytania.są tajemnicze, nieprrzewidzialne i ciekawe.pisze o tym co jest najważniejsze w życiu. stwierdziłam  że wcześniej nie zwracałam uwagi na coś takiego jak miłość czy przyjaźń....cdn

hankaduda : :
lady`
17 marca 2004, 20:09
...co oznacza ze wlasciwie to myslisz o pierdołach. Zupełnie jak ja. U mnie notki to wesoła lub smutna paplanina co mi sie przydarzyło w ciągu dnia. Ale to najwidoczniej oznacza ze nie doroslam jeszcze do szczerego wyznawania uczuć. Pozdro Hania =]
JuSia*
17 marca 2004, 18:05
Heh, dziękuję Hania za takie słowa uznania dla mojego bloga ale nie jest on nawet w 50% tak fajny jak Twój....pozdraffiam 3m się

Dodaj komentarz