Komentarze: 1
nio i koniec weekendu.byłam wpierw w boszkowie a później u babci i dziadka.właśnie przed chwilunią wróciłam.jutro naszczeście rajd to fajnie bo mam jeszcze jeden dzień wolnego.jestem troche zmęczona .przeczytałm na tym weekendzie po raz drugi kamienie na szaniec.nie wydają sie takie złe jak na poczatku.mój tato ma teraz nocki, pracuje tylko w nocy-niestety.choć mam dziś i jutro wolny wieczór.teraz idę siem wykąpać oglądne jakiś filmik i ide nynu.
pozdrawiam