hankaduda

przepraszam wszystkich którzy od czasu do czasu wpadają na mojego bloga. ostatnio mój starszy wymieniał system i dlatego nie pisałam notek,teraz mam chwilkę żeby coś napisać.u mnie wszystko spox.dziś miałam klasówkę z matmy.mam nadzieję że mi dobrze poszło =]]]w ostatnim czasie także zawiodłam się na mojej wychowawczyni lecz nie chceę pisać o co poszło,niektóre dziewczyny z klasy może wiedzą o co chodzi.jeszcze troszke i będzie koniec roku.bardzo szybko mi minął prawie ten rok, ale przed wakacjami czekąją jeszcze święta wielkanocne.za bardzo ich nie lubię ale nie wiem dlaczego.  poza tym coraz lepiej mi idzie w tym co robie codziennie czyli granie w siatkę.teraz dopiero czuje że chciałabym to kiedyś robić. po wszystkich kontuzjach dopiero teraz doszłam do formy. chciałabym dodać jeszcze że ostatnio straciłam zaufanie do jednej z moich koleżanek a może i nie tylko koleżanki.nie chce o tym więcej myśleć bo tylko mi to głowe zaprząta.nie wiem czy ta osoba wie że to o nią chodzi.ale cóż każdy z nas w życiu sie rozczarowuje =]]]]]

pozdrófffkkaaa for all :-))))

tak ogromne zdziwienie.właśnie przed chilką odwiedziłam blog mojej koleżanki z klasy i ogromnie się zdziwiłam.na moim blogu ppisz tak naprawde o rzeczach małoważnych dla innych osób.o szkole i sporcie.od czasu do czasu napisze o czymś innym. cały czas powtarzza się to samo.właśnie oglądając blog mojej qmpeli zrozumiałam ż enie to jest najważniejsze co lubie.notki na jej blogu są naprawdę godne przeczytania.są tajemnicze, nieprrzewidzialne i ciekawe.pisze o tym co jest najważniejsze w życiu. stwierdziłam  że wcześniej nie zwracałam uwagi na coś takiego jak miłość czy przyjaźń....cdn

tak właśnie tak!!ostatnio miewam same okropne dni.nadal jestem przeziębiona.poza tym byłam na treningu i co oczywiście nico.tylko sie nipotrzebnie zdenerwowałam.nie będe opisywac tych incydentów bo zabrakło by mi  czasu.po prostu brak słófff.jutro mam sprawdziann z niemca więc trza znów troszke przysiąść.nie ma co więcej pisać za to jutro mosze troszke obszerniej napiszę bo mamy sks na hali z czego wynika ż ebędzie jakiś łach =]]]]]na dziś to koniec.za niedługo M jak miłośc wiec trzeba sie przygotować :-)))

no po samym temacie widać coś jest nie tak.więc właśnie jestem chora.po treningu w domu dostałam takiej gorączki jak nigdy.od razu do łóżka i tak przez całą sobota.dlatego mniee nie było prze ten weekend na gg i gdzie indziej.na treningu było po prostu do dupy !!!!!a wszystko przez tego pieprzonego dziewica.normalnie debil z niego.grałyśmy 2 na 2.nawet to lubie.grałam z lady_melodei było spox do czasu gdy grałyśmy z efką i kaśką.kończył się set.one prowadził prawie przez całego ale na końcu poszłam na zagrywke i było 24:17 dlanich.odrobiłam strate do 24;23 i wtedy wkrroczył do akcji pan dziewic.stanął koło mnie i oczywiście mówił że spudłuje.niezwracałam na niego uwagi ale on oczywiście zaczął co raz głośniej i......spudłowałam i tamte wygrały.myślałam że szlak mnie trafii.tak sie zdenerwowałam że piłkami po suficie zaczełam rzucać.ale cóż było minęło.teraz siedze i odrabiam polski i wos.jutro tesz sprawdzian z fizyki. nareszcie załapałam te głupie zadania.w tym tygodniu jeszcze sprawdzian z biologii i niemca więc lece zakuwać.nie przynudzm więcej bo jusz i tak nudna ta notka....

pozdróófffkaa =]]]]]]

upragniony weekend sie zaczął!!!dzis w sql tylko 5 lekcji więc looz.only pan mirosław d. chiał mnie zapytać ale ja wykorzystałam mój kupon =]]] potem siedzieliśmy 2 godzinki w pracowni informatycznej i tak sie sql na dziasiaj skączyła.teraz razem  z GuSią i moniś wybieramy sie na rolki.pogoda jak narazie fajowa więc komu w droge temu trampki.po rolkach jeśli będe miała siłe lece na trening do trójki.wieczorem jeśli będe w stanie to może walne jakąś notke narazie to koniec =]]]]