hankaduda

bosze jaka ja jestem zmęczona!!!!!oczy mi się same zamykają.jeszcze u moich starych znajomi siedzą ale sadze żee zaraz pójdą.zmieniłam troszke rzeczy na moim blogu jak widać.niowy szablonik.myśle że wam się spodoba.zauważyłąm że moje notki stają się coraz krótsze.to z powodu że mam mało czasu.tz czasu mam dużo ale mam go zajęty.to angielski trening jakieś kóleczko zadanka  domowe i takie tam pierdy. dziś dopiero środa a ja mam jusz dosyć tego tygodnia. na weekendzie jest wszystkich świętych więc mam taksze czas zawalony bo gdzieś oczywiście pojade.no jusz za dużo jak na mnie napisałam.

ps.rypka zwiałyśmy dzisiaj z pod klatki jak zobaczyłyśmy pewną babke.........

wczoraj byłąm tak zmęczona że nawet notki nie zdążyłam napisać.szmaga tak nas zmęczył na treningu że nóg nie czułam.a wcześniej pisałam prace klasową z polskiego to wtedy palców nie czułam bo siem tak rozpisałam. teraz lece na trenig bo dziś nie mam angielskiego.z tego powudu jestem happy

no dziś szpoxik dzionek,wpierw miałam sprawdzian z anglik a potem fizyka no i za doświadczenie dostałam 6. po tym byłam happy. ale mój dobry humorek sie powoli kończy.jutro sprawdzian z niemca i praca klasowa z polskiego. musze powtórzyć jeszcze treśc ksiązki i odmiane czasownika z nniemca i mam wolne. nudy teraz. nie mam dzisiaj treningu a jutro za to jest i mam dyskoteke klasową na którą może wpaddne po siatce. nio kończe teraz. lece wkuwać

nareszcie skączyłam robic tą prezentacje.teraz udaje się na spozcynek. jestem tak zmęczona że usne jak tylko się położe

poza tym dziś niedziela.do kościoła oczywiście nie póde bo mi się nie chce. od rana siedze nad tą prezentacją.nawet lekcji nie zaczęłam robić. no a zaraz przyjdzie karolina i juśka żeby pomogły mi to dzieło skączyć.